Puchar Kontynentalny. Tomasz Pilch zajął drugie miejsce w zawodach PK w Sapporo. W drugim konkursie Polak uplasował się na 12. p

Kubacki: jakby mi ktoś rzucił na plecy worek ziemniaków

Czytaj też

Kubacki: jakby mi ktoś rzucił na plecy worek ziemniaków

Pilch dwukrotnie pofrunął na odległość 127.5 metra. Uzyskał notę końcową – 220.9. Wyraźnie przegrał z Norwegiem Bjoerengiem. Rywal zdeklasował konkurencję. W obu seriach poleciał zdecydowanie najdalej (131.5 i 138.5 metra). Wygrał zawody z przewagą 17,6 pkt nad Polakiem. Trzecie miejsce zajął Słoweniec Zak Mogel. Pozostałym naszym skoczkom poszło znacznie słabiej. Kacper Juroszek zajął 13. pozycję, Andrzej Stękała uplasował się na 16. miejscu, Jakub Wolny ukończył zmagania na 25. lokacie, a Klemens Murańka był 26.

To jednak nie koniec niedzielnych emocji w Sapporo. Skoczkowie rywalizowali w dwóch indywidualnych konkursach. Ponownie najlepiej spisał się Pilch.

W drugich zawodach triumfował Niemiec Philipp Aschendwald (245.5 pkt). Drugie miejsce zajął Bjoereng (240.4), trzeci był kolejny z Norwegów Fredrik Villumstad (238.8).

W klasyfikacji generalnej PK prowadzi Bjoereng (634 pkt) przed Sondre Ringenem (494 pkt) i Benjaminem Oestvoldem (454 pkt). Najlepszym z naszych skoczków jest Aleksander Zniszczoł (123 pkt) – 19. miejsce.

Kubacki: jakby mi ktoś rzucił na plecy worek ziemniaków

Czytaj też

Kubacki: jakby mi ktoś rzucił na plecy worek ziemniaków